Ferrari zdominowało dzisiejsze Grand Prix Bahrajnu. Felipe Massa po trudnym początku sezonu ustrzegł się błędów i dzięki znakomitej jeździe zdobył najwyższe trofeum. Kimi Raikkonen dojechał natomiast na drugiej pozycji. Włoski team po raz kolejny pokazał, że jeżeli ich bolidy nie odmawiają posłuszeństwa, to nie jest łatwo walczyć z nimi o zwycięstwo.
Felipe Massa:„Fantastycznie! Wreszcie przez ciemne chmury, które przysłoniły moje rozpoczęcie sezonu znowu widzę błysk słońca. Przez cały weekend staraliśmy się utrzymać koncentrację i to jest rezultat. Wiedzieliśmy, że możemy polegać na świetnym bolidzie i to pokazało, iż kiedy już jestem na czele nie muszę ciągle naciskać do maksimum. Miałem dobry start, wyprzedzając Roberta. Potem było trochę trudności, ponieważ pomiędzy zakrętem piątym a ósmym była plama oleju, jednak miałem kontrole nad bolidem. Ciągle pamiętałem o tym, co się stało w Malezji, więc próbowałem być skupionym przez cały czas aby mieć pewność, że dojadę do końca. To miło być znowu na zwycięskiej pozycji tutaj na torze Sakhir, który zawsze lubiłem.”
Kimi Raikkonen:
„Drugie miejsce to najwięcej, na co mogłem liczyć w ten weekend, który zdecydowanie nie był dla mnie najlepszy. Zdobyłem osiem punktów, dzięki którym stałem się liderem klasyfikacji indywidualnej i to jest na pewno powód, dla którego mogę opuścić Bahrajn usatysfakcjonowany. Czasem zdarzają się weekendy takie jak ten jednak jestem pewny, że w Barcelonie sytuacja będzie inna. Mój pierwszy pit stop nie był zbyt szybki, ponieważ był problem ze oświetleniem, jednak to w żaden sposób nie wpłynęło na wynik. Kiedy umocniłem już swoją pozycję nie naciskałem zbyt mocno wiedząc, że najważniejsze jest przywieźć punkty.”
Stefano Domenicali (szef zespołu):
„Jesteśmy bardzo szczęśliwi ze wspaniałego finiszu obu zawodników. Po kiepskim początku sezonu udowodniliśmy, że jak zwykle potrafimy odpowiednio zareagować. Pracowaliśmy ciężko przez cały weekend i to przyniosło rezultat. Teraz musimy dalej podążać tą ścieżką nie pozwalając na najmniejszą dekoncentrację ponieważ w zawodach, w których wydaje się że jest się bardzo blisko nie można tracić cennych punktów. Felipe był fantastyczny i Kimi także wykonał dobrą robotę, tak jak cały zespół tu na torze, jednak także i u nas, w domu, bo nasz sukces zawdzięczamy wszystkim w Maranello. Dwie najwyższe pozycje, to najlepszy wynik do świętowania setnego zwycięstwa dla Luca di Montezemolo. On zawsze nas wspierał, szczególnie w najtrudniejszych momentach.”
06.04.2008 20:30
0
Masa odkuł się w końcu!! :)) A już się bałem, że to jego ostatni sezon w F1.. ;) To bardzo dobry kierowca.. nie trafia się do Ferrari za znajomości (jak sugerowali niektórzy.. ) Ale myślę, że mimo wszystko znowu będzie w tym sezonie w cieniu Kimiego :) Pozdro dla wszystkich, którzy wierzą w Felipe.. :) a Robert niech już zostanie w BMW, myślę, że ma tu duże szanse rozwoju.. :P
06.04.2008 20:30
0
Pięknie Massa pięknie. Naprawdę ladny wyścig przejechali. Gratulacje
06.04.2008 20:33
0
Ja tam bym wolał Kubice w Ferrari
06.04.2008 20:34
0
tewumoto - poruszyłeś ciekawy temat. Może to i lepiej, że Kubica powoli dostaje coraz szybszy bolid w BMW i rozwija się w ten sposób, niż dostałby super szybki bolid w Ferrari. A co do wyścigu to już mówiłem na chacie, że już wole żeby wygrał Massa, niż gdyby wypadł i wszyscy mówiliby, że pozycja Roberta to tylko fart.
06.04.2008 20:37
0
hmmm, zastanawiam się tylko, co będzie z Fernando.. :( do jakiego teamu trafi w przyszłym sezonie?? a może Renault poprawi osiągi?? mam nadzieję, że nie stoczy się na samo dno.. Fernando bardzo zaszkodził sobie w moich oczach udziałem w aferze, ale mam do niego sentyment za poprzednie sezony w Renault i łomot, jaki sprawił Michaelowi.. :))
06.04.2008 20:38
0
Ferrari is Back :D
06.04.2008 20:39
0
Brawo Ferrari...
06.04.2008 20:39
0
Ferrari pokazało się z najlepszej strony, Brawo !! .Nadal jest mistrzowski zespół ..Masa zwracam honor potrafisz jeździć bez TC.
06.04.2008 20:45
0
Spodziewałam się, że Ferrari zastosuje team orders na korzyść Kimiego, ale tego nie uczynili :-). Bardzo dobry wyścig w wykonaniu Massy. Ciekawe, czy Felipe zacznie znowu jeździć jak należy, czy dzisiejszy wyścig był tylko przebłyskiem. Bez wątpienia był przez cały weekend lepszym kierowcą od Raikkonena, który w moim odczuciu ogólnie pojechał dość słabo.
06.04.2008 20:50
0
Ferrari- king is back! Strasznie sie cieszę ze zdobytego dubletu. Ten wyścig nie mógł się lepiej ułożyć. Dublet Ferrari, podium Kubicy i Hamilton bez punktów. A co do Massy- jednak jest znakomitym kierowcą i umie jeździć bez TC.
06.04.2008 20:51
0
Marti, zauważ, jak często kierowcy triumfują na tych samych torach co roku, a na innych im się nie wiedzie.. :) To jest też indywidualna sprawa, ale czy ktoś, kto zajmuje drugą pozycję, jedzie słabo?? Czy nie przesadzasz?? To Massa pojechał fantastycznie, a nie Kimi kiepsko.. Ja chciałbym, żeby Robert zawsze tak słabo jeździł, jak Kimi dzisiaj.. :D
06.04.2008 20:57
0
Zobaczymy co będzie na trudniejszych technicznie torach. Tak czy siak gratulacje :-)
06.04.2008 20:58
0
Kimi momentami sprawiał wrażenie jakby odpuścił sobie ten weekend i przeszedł obok niego (trochę to wyglądało jak team orders na korzyść Massy dany przed wyścigiem), po najmniejszej lini oporu
06.04.2008 21:05
0
@ tewumoto - chodzi mi o to, że Massa jeździ bardzo nierówno: dziś zdobywa zwycięstwo nie popełniając żadnego błędu,a jutro "odwala" robotę na poziomie japońskich samurajów :-) @ Leeloo - może Kimi już generalnie się znudził F1? :-) Zawsze mówił, że nie zamierza jeździć tam dłużej niż 10 lat. Jakby nie było "leci" mu już ósmy roczek ;-). Są pogłoski, że podobno w piątek ostro sobie poimprezował... he he he ;-)
06.04.2008 21:13
0
haha, japońskim samurajom już podziękujemy.. :D jeden spaskudził GP Robertowi!! no ok Marti, niech Ci będzie.. mam tylko nadzieję, że w klasyfikacji kierowców w tym sezonie w pierwszej trójce będzie Kimi, Robert i Felipe.. :) kolejność nie gra dużej roli, ale gdyby na najwyższym stopniu podium stał RK, to nie obraziłbym się za bardzo!! :))
06.04.2008 21:16
0
Marti może masz rację z tym imprezowaniem. ;) Kimi na podium wyglądał na baaaaardzo zmęczonego. ;))
06.04.2008 21:21
0
Ferrari pokazało klasę ,ale Kubica nie był od nich gorszy ,a nie długo będzie lepszy BRAWO ROBERT
06.04.2008 21:23
0
Kimi pewnie nie cisnął bo na podium i tak nie dawali szampana. To co to za korzyść z wygranej? ;)
06.04.2008 21:28
0
Aż miło popatrzeć na komentarze:P trudno uwierzyć, że jeszcze wczoraj większość z forumowiczów spisywała Massę tylko i wyłącznie na straty. Człowiek to niesamowita istota.....
06.04.2008 21:30
0
Kimi jest naprawde swietny kubica i massa rowniez swietnie pojechali szczegolnie massa ale kimi to fajter a nie ułozył sie weekend za dobrze dlatego 2 był ale jak mowił nastepny wyscig bedzie lepszy w jego wykonaniu a co do tytułu to mysle ze w tym roku nie ma mocnych na niego 1 bedzie hamilton wymieka bo juz nie ma fernando
06.04.2008 21:38
0
2008-04-06 21:05:27 Marti- Kimi czasami nie ma rodziny w polsce?te jego skłonności hehe a i Massa zachował się jak gościu no fajnie dzisiaj było poz.
06.04.2008 21:40
0
Panowie..ja też to zauważyłem. Pomimo lżejszego bolidu Kimi nie zbliżał się do Massy. W porównaniu z gp Malezji dało się zauważyć że Raikonen nie chciał naciskać na Massę któremu zależało na zwycięstwie w Bahrajnie. Pozdrawiam
06.04.2008 21:43
0
a w moim odczuciu Massa pojechal dzis dobrze tylko dlatego ze po 1 ten tor jest dosc prosty a wiadomo ze na takich torach ferrari dobrze sie spisuje bo po 2 byl wysoko w kwalifikacjach i tylko tak naprawde dzieki temu ze jego bolid ma lepsze osiagi co do km/h to dal rade wyprzedzic Roberta. patrzac na zarys toru w Barcelonie wydaje mi sie ze juz tak rozowo dla Felipe nie bedzie....ale wszystko sie okaze za 3 tygodnie, nie chce nic przesadzac......
06.04.2008 21:52
0
ladnie felipe, i kimi tez, gratulacje dla ferrari ;)
06.04.2008 21:59
0
No i uznania dla ferrari , ale Robert Kubica pojechał rewelacyjnie i gdyby nie ta predkośc byłoby tak samo albo i lepiej. ale Gp.Hiszpanii może nam dać wiele szczęscia także cierpliwośc popłaca., dziś cieszmy sie że mamy naszego Polskiego mistrza i świetne 3 miejsce
06.04.2008 22:31
0
No Massa - pełna rehabilitacja. Kimi na luzie. I obaj poza zasięgiem Roberta - jeszcze :-)
06.04.2008 22:38
0
Ładnie, bardzo ładnie chłopcy pojechali. I masa się nareszcie obudził z tego dłuuuugiego zimowego snu. Byle tak dalej, chociaż wolałbym odwrotną kolejność na podium, ale 8pkt to też spoko. Pozdrawiam:)
06.04.2008 22:38
0
jeszcze to dobre słowo
06.04.2008 22:47
0
I Kimmi i Felipe to znakomici kierowcy, których lubię i szanuję to przykład znakomitej współpracy w zespole co pokazał ostatni wyścig zeszłego sezonu po którym Kimi na pewno zaprosił swojego kolegę na dobrą wódkę i chyba Felipe dopiero teraz doszedł do siebie :D
06.04.2008 23:49
0
jestem pełen szacunku dla kierowców Ferrari i zwracam honor miłośnikom tego teamu. Byli naprawdę mocni, bardzo trudni przeciwnicy. Gratulacje.
07.04.2008 10:28
0
Bardzo ładny wyścig dla Ferrari, bardzo ładnie Massa żal mi było jak na nim psy wieszają więc się troche odkuł ... ale czy na długo ... ja myśle, że forma Massy będzie miała wzloty i upadki w tym sezonie... niestety nie jeździ on równo. A i jeszcze jeden szczegół : W tym wywiadzie wyraźnie się przyznał, że to, że wypadł z toru w Malezji to tylko jego nieuwaga... a było troche ściemniania z tym incydentem z jego strony jeśli się nie myle.. ciężko się przyznac do błędu oj ciężko...
07.04.2008 10:49
0
bezbledna jazda obu kierowcow ferrari, tym razem Massa nie ryzykowal tak jak w poprzednim wyscigu (wiekszosc nazywa to bledem Massy -:) ) Raikonen na spokojnie z klasa i opanowaniem, mial poprostu spokoj wodza. dla Roberta same ohy i ahy pomimo jednej wycieczki w celu sprawdzenia czy mozna szybciej na tym zakrecie czy nie..:-:) no i lekki opierdziel za start :) bo w sezonie 2007 Kubek byl bezbledny w startach, jak by wiedzial gdzie kto pojedzie. ...szkoda mi Alonzo ale spoko, choc nie jestem za Reno wierze ze sobie poradzi w nastepnych GP. co do Hamiltona to napisze tylko tyle ze facet jak nie ma PP to jest doopa blada, pokazal sie na poziomie Nakajimy w tym wyscigu i widac ze jest mietkim dytkiem robiony, psycha mu siada na maxa jak nie jest liderem. ps. cieszylem sie z tych 6 pointow Roberta jak traf miliona w totka dlatego ze byl za FERRARKAMI a nie za Mc*laren...PANIE Robercie wielki szacun
07.04.2008 11:53
0
Po wyścigu mozna byo zauważyć wzajemny szacunek Felipe i Roberta, wzajemne gratulacje, ładny gest Felipe kiedy to poczekał na wysiadającego Roberta, i przyłozyli piatki - pogaduszki ucięte na podium - natomiast, nie wiem czy zauważyliście Kimi trzyma dystans do Kubicy, drugi raz z rzędu był z Polakiem na podium i zawsze zachowuje się jak bufon, ale podobno on taki jest i ma taki styl zachowania
07.04.2008 12:21
0
no bo to cały Kimi :) nie ma się w tym przypadku czemu dziwić albo czegoś więcej od niego wymagać... prawie jak Ahonen :) natomiast Massa widać, że widzi w Robercie kogos więcej niż tylko rywala ja myśle że Massa zdaje sobie już sprawę że Robert to wielki kierowca. Myśle, że Alonso ma podobne podejście do naszego rodaka :)
07.04.2008 12:21
0
puść Masę lu Hamiltona z przodu na pustym torze - to dowiozą swoją masę do mety - inaczej to płacz na torze - wygrażanie rękami i wtopa.....
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się